Raz na jakiś czas, lecę w odwiedziny do Polski. Robię to tanimi liniami ze względu na sentyment, jako że miło mi się kojarzą z zatłoczonym podmiejskim PKS-em, tyle że fruwającym 11 tysięcy metrów nad ziemią. Lubię też usiąść sobie wygodnie, kiedy tłum kłębi się w wielometrowej kolejce, czekając na załadunek do samolotu i obserwować kwiat … Czytaj dalej Luźne przemyślenia w oczekiwaniu na samolot
Miesiąc: Maj 2019
Ginekolodzy i ich kompetencje
Swoją przygodę z ginekologami zaczęłam w wieku lat 16. Zostałam poproszona o towarzyszenie koleżance, którą matka, widząc jej coraz gorliwsze zainteresowanie chłopakami i seksem, wysłała przytomnie do gabinetu. Liczyła na to, że pani ginekolog wytłumaczy jej, jak działają środki antykoncepcyjne i dobierze odpowiednie. Niestety lekarka okazała się bardzo niekompetentna, ale za to bardzo dbająca o … Czytaj dalej Ginekolodzy i ich kompetencje
Toksyczni ludzie a empaci – czyli o moim przebudzeniu
W pewien listopadowy dzień, usiadłam… i zaczęłam płakać. Wstęp prawie jak jeden z poczytnych tytułów Paulo Coelho Na Brzegu Rzeki Piedry Usiadłam i Płakałam. Było to dziwne uczucie, które towarzyszyło mi od dłuższego czasu, ale tego dnia obudziła się do życia zupełnie inna osoba. Jakby część mnie umarła i narodziła się nowa postać. To, że mam … Czytaj dalej Toksyczni ludzie a empaci – czyli o moim przebudzeniu
